Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Ewangelia Piotra, choć nie została włączona do kanonu Nowego Testamentu, wciąż budzi zainteresowanie badaczy i pasjonatów literatury wczesnochrześcijańskiej. Opisuje mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa w sposób odmienny od ewangelii synoptycznych, a jej wyjątkowość polega na mocnym zaakcentowaniu boskości Chrystusa i Jego zwycięstwa nad śmiercią.
Ewangelia Piotra to jeden z tzw. apokryfów, czyli tekstów powstałych w środowisku chrześcijańskim, które jednak nie zostały uwzględnione w oficjalnym, kanonicznym zbiorze Nowego Testamentu. Przypisywana jest apostołowi św. Piotrowi, choć wielu uczonych uważa, że autorem był ktoś inny, inspirowany jego postacią. Powstała przypuszczalnie w II wieku, być może w Syrii, i reprezentuje poglądy jednej z tamtejszych wspólnot chrześcijańskich.
O tym apokryfie wspomina kilku pisarzy wczesnochrześcijańskich, w tym biskup Serapion z Antiochii, który początkowo zezwalał na jej czytanie, lecz później uznał ją za zawierającą elementy sprzeczne z ortodoksyjną nauką. Jego wzmianka pochodzi z około roku 190. Przez wiele stuleci Ewangelia ta pozostawała zaginiona — aż do roku 1886, kiedy odnaleziono fragment papirusu w egipskim grobowcu w Akhmim.
Zachowany fragment Ewangelii Piotra obejmuje jedynie opis ostatnich wydarzeń życia Jezusa: proces, mękę, śmierć, złożenie do grobu oraz zmartwychwstanie. Ten ograniczony zakres nie obejmuje szczegółowego nauczania czy cudów Jezusa, jak ma to miejsce w czterech ewangeliach kanonicznych. Mimo to, tekst stanowi nieocenione źródło informacji o wczesnych interpretacjach paschalnych wydarzeń.
Jednym z najbardziej widocznych elementów, które odróżniają Ewangelię Piotra od przekazów kanonicznych, jest sposób ukazania Jezusa tuż przed śmiercią. W Ewangelii tej, Chrystus nie wydaje się cierpieć tak bardzo lub przynajmniej nie przejawia oznak ludzkiej słabości. Brakuje tu dramatyzmu sceny Getsemani, nie pojawiają się słowa „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?”. Zamiast tego, Jezus wydaje się panować nad sytuacją, co podkreśla bohatersko-triumfalny obraz Mesjasza.
To podejście wpisuje się w prąd doketyzmu — nurtu heretyckiego wczesnego chrześcijaństwa — który zakładał, że Jezus tylko pozornie był człowiekiem i tak naprawdę nie cierpiał fizycznie. Autor Ewangelii Piotra wyraźnie zdaje się podążać w tym kierunku, przedstawiając Jezusa jako Boskiego Zbawiciela, który dobrowolnie i w pełni świadomie oddaje swoje życie.
W odróżnieniu od Ewangelii kanonicznych, Ewangelia Piotra znacznie łagodzi obraz Piłata. Rzymski namiestnik jawi się tutaj niemal jako niewinny uczestnik wydarzeń, a główną winę przypisuje się żydowskim przywódcom religijnym. Taki schemat odpowiedzialności był powszechny w części wczesnych tekstów chrześcijańskich, zanim Kościół ugruntował bardziej zrównoważone podejście do tych wydarzeń.
To przesunięcie akcentu miało zapewne znaczenie pastoralne: we wspólnotach chrześcijańskich żyjących w cieniu Imperium Rzymskiego, ograniczanie odpowiedzialności Rzymian mogło zmniejszyć ryzyko konfliktów politycznych.
W Ewangelii św. Piotra opis Zmartwychwstania znacznie odbiega od lakonicznych relacji kanonicznych. Tutaj mamy do czynienia z rozwiniętym, wręcz dramatycznym przedstawieniem wydarzenia:
Ten nietypowy i symboliczny dialog podkreśla teologiczne znaczenie śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Wydarzenie to nie pozostawia już miejsca na wątpliwości — świat duchowy komunikuje się bezpośrednio ze światem ludzi, będąc świadkiem momentu przejścia z cierpienia do chwały.
Taki opis zmartwychwstania stawia Jezusa w centrum nie tylko historii zbawienia, lecz również kosmicznego porządku. Nie jest to tylko wydarzenie historyczne — to moment duchowej odnowy całego stworzenia.
Jednym z najbardziej zaskakujących elementów Ewangelii Piotra jest krzyż jako byt ożywiony, który wychodzi z grobu i przemawia. To niezwykle silna metafora — krzyż, narzędzie hańby i cierpienia, staje się symbolem zwycięstwa, życia i chwały. Ten motyw, choć nieprzyjęty później do ortodoksyjnej teologii, zapowiada wiele z późniejszych średniowiecznych rozważań chrześcijańskich na temat krzyża jako znaku triumfu.
Choć tekst ten nie znalazł się w Nowym Testamencie, jego istnienie pokazuje, jak bogaty i różnorodny był świat wczesnego chrześcijaństwa. Ewangelia Piotra stanowi jeden z licznych przykładów tzw. ewangelii apokryficznych — obok Ewangelii Tomasza, Marii Magdaleny czy Judy — które prezentują inne ujęcia życia i nauczania Jezusa.
Ewangelia ta była czytana przez chrześcijan nawet dwa wieki po jej powstaniu. Dopiero z czasem, wraz z formowaniem się oficjalnego kanonu Nowego Testamentu, tekst ten został odrzucony jako nieortodoksyjny, głównie ze względu na jego doketyczne tło.
Dzisiaj Ewangelia Piotra budzi zainteresowanie nie tylko wśród teologów, ale i osób pasjonujących się historią tekstów religijnych. Jest cenna jako świadectwo alternatywnego rozumienia męki Pańskiej, które koncentruje się nie tyle na ludzkim cierpieniu Chrystusa, ile na boskości i triumfie.
Czytanie tej ewangelii w kontekście czterech kanonicznych może posłużyć jako wartościowe narzędzie rozwoju duchowego i pogłębienia refleksji nad tajemnicą zbawienia. Niezależnie od jej niekanonicznego statusu, tekst ten może poruszyć serca czytelników i skłonić do głębszego zrozumienia symboliki chrześcijańskiego przesłania.
Czytając Ewangelię Piotra i inne ewangelie apokryficzne, ważne jest, by mieć świadomość ich literackiego i historycznego kontekstu. Nie były one pisane w celu fałszowania prawdy, ale jako próba uchwycenia boskiej tajemnicy z innej perspektywy — takiej, która czasem bardziej skupiała się na teologii niż na historii.
Warto przyjąć postawę otwartości i pokory, traktując te pisma jako inspirację do szerszego spojrzenia na duchowość chrześcijańską.
Oto kilka praktycznych porad, które pozwolą lepiej czytać i interpretować Ewangelię Piotra:
Choć Ewangelia Piotra nie została uznana za część Nowego Testamentu, jej przesłanie pozostaje niezwykle poruszające: Jezus jest nie tylko człowiekiem cierpiącym, ale przede wszystkim Boskim Zwycięzcą, który tryumfuje nad grzechem, śmiercią i ciemnością. Pokazuje nam, że nawet najbardziej tragiczne wydarzenie może być przekształcone w świadectwo nadziei i odkupienia.
Dla współczesnego czytelnika Ewangelia ta stanowi okazję do zastanowienia się, w jaki sposób różne wspólnoty chrześcijańskie postrzegały wydarzenia paschalne i jak różnorodna była droga Kościoła w pierwszych wiekach. Jest to zarazem zaproszenie do odkrywania bogactwa wiary, które wykracza poza znane granice.